Taki to pożyje... Pojedzie do pracy, a jak wróci to z sześciocyfrowym stanem konta. Czy aby na pewno jest tak różowo?
Taki to pożyje... Pojedzie do pracy, a jak wróci to z sześciocyfrowym stanem konta. Czy aby na pewno jest tak różowo?
Wyzwalają kreatywność, uczą logicznego myślenia i spostrzegawczości. Prawdziwy domowy must-have - klocki i puzzle.
Mamy XXI wiek, postęp technologiczny, za którym czasem trudno nadążyć. A jednocześnie w wielu domach ma się nieźle podział na role kobiece i męskie, który przenoszony jest na sposób wychowywania kolejnego pokolenia. Czy tylko ja widzę tu dysonans?!
Czasem odnoszę wrażenie, że moim życiem rządzi przypadek. Rozgrywające się wydarzenia jednak tylko z pozoru wydają się być pozbawione sensu. Z perspektywy czasu dostrzegam, że nic się nie dzieje bez przyczyny, a tytułowe kropki łączą się.
Bawią, uczą, utrwalają zasady współpracy oraz te rządzące relacjami z innymi ludźmi. Uruchamiają kreatywność, a jednocześnie zapewniają doskonałą zabawę. Pomagają wreszcie rozwijać inteligencję emocjonalną. Gry - planszowe, drewniane, karciane. Wszystkie na pokład!
Ruch na świeżym powietrzu wydaje się być najbardziej oczywistym i najprostszym wyborem biorąc pod uwagę wartościowy czas spędzany z dziećmi. Wybieganie się, lepszy sen, zwiększona odporność czy uruchomienie wyobraźni to tylko niektóre z korzyści.
Słaba płeć, a jednak najsilniejsza... chciałoby się zanucić za Eugeniuszem Bodo. Jednocześnie przed oczami mając obrazy tych kobiet, które nie załamały się i podniosły z kolan. Silniejsze mocą sobie tylko znaną.
Znasz to: masz już chłopaka? Macie datę ślubu? To kiedy dziecko? Chyba już pora na drugie? Checklista się wydłuża.