MARZY MI SIĘ…
Przeżyć dobrze życie. Popełniać błędy, ale uczyć się na nich. Żyć w zgodzie ze sobą. W świecie, gdzie prawda i wartość są wzorem do naśladowania. To mi się marzy!
Przeżyć dobrze życie. Popełniać błędy, ale uczyć się na nich. Żyć w zgodzie ze sobą. W świecie, gdzie prawda i wartość są wzorem do naśladowania. To mi się marzy!
Młodość jest fantastyczna. Człowiek żyje sobie z pewnymi ideałami, założeniami… Wie, z kim będzie dzielił życie, gdzie mieszkał. A potem? Też jest pięknie, choć nie zawsze zgodnie z planem.
Daty graniczne skłaniają do podsumowań, głębszych przemyśleń. Powodują, że zatrzymujemy się i przyglądamy z perspektywy czasu swojemu życiu. A co za tym idzie, często przyczyniają się do wprowadzania zmian.
Taki to pożyje… Pojedzie do pracy, a jak wróci to z sześciocyfrowym stanem konta. Czy aby na pewno jest tak różowo?
Wyzwalają kreatywność, uczą logicznego myślenia i spostrzegawczości. Prawdziwy domowy must-have – klocki i puzzle.
Mamy XXI wiek, postęp technologiczny, za którym czasem trudno nadążyć. A jednocześnie w wielu domach ma się nieźle podział na role kobiece i męskie, który przenoszony jest na sposób wychowywania kolejnego pokolenia. Czy tylko ja widzę tu dysonans?!
Czasem odnoszę wrażenie, że moim życiem rządzi przypadek. Rozgrywające się wydarzenia jednak tylko z pozoru wydają się być pozbawione sensu. Z perspektywy czasu dostrzegam, że nic się nie dzieje bez przyczyny, a tytułowe kropki łączą się.
Bawią, uczą, utrwalają zasady współpracy oraz te rządzące relacjami z innymi ludźmi. Uruchamiają kreatywność, a jednocześnie zapewniają doskonałą zabawę. Pomagają wreszcie rozwijać inteligencję emocjonalną. Gry – planszowe, drewniane, karciane. Wszystkie na pokład!